Widziane z Brukseli. Przemyślenia na wakacje
Jak to jest, że jedni potrafią sobie doskonale w życiu poradzić, nawet startując z gorszej pozycji społecznej, a inni nie umieją utrzymać tego, na co zapracowali ich dziadkowie i rodzice? Temat jest ciekawy i wart przemyślenia, nie tylko w czasie wakacji. Mark Twain ładnie kiedyś powiedział, że „Nic nam się od świata nie należy, bo on tu był przed nami”. Właśnie tak byłam wychowywana - że nic mi się od nikogo nie należy i na wszystko muszę sama zapracować, nawet na własne kieszonkowe. Teraz jestem moim Rodzicom za to wdzięczna, choć wcześniej niejednokrotnie doskwierały mi te zasady i brak taryfy ulgowej z Ich strony. W rodzinach, w których się nie przelewa, obowiązki są od dzieci egzekwowane, bo inaczej po prostu się nie da – rodziców nie stać na wynajęcie pani do sprzątania, a posprzątać trzeba. I te dzieciaki radzą sobie potem lepiej w dorosłym życiu. Nie chcę tutaj generalizować, bo wszędzie są wyjątki od reguły. Ale myślę, że lepiej nam będzie, jak nie będziemy naszych dzieci we wszystkim wyręczać. Bo pamiętajmy, że świat ich nie wyręczy. 20 lipca 2012 r. Joanna Skrzydlewska
|
|
Home | Telefony | Infoserwis | Galerie | Mapa strony | Kontakt | |
1999 - 2010 Gmina Zgierz - Wszelkie prawa zastrzeżone Powered by ECMS |