20 marca minęła 70. rocznica rozstrzelania stu Polaków w Zgierzu. Dla uczczenia pamięci zamordowanych, pod pomnikiem na Placu Stu Straconych w Zgierzu oraz na mogiłach i przy Pomniku Ofiar w Lesie Lućmierskim złożone zostały kwiaty i zapalone znicze.
W uroczystości uczestniczyły rodziny poległych, posłowie, przedstawiciele władz samorządowych miasta, gminy i powiatu zgierskiego, przedstawiciele służb mundurowych, wojska, organizacji kombatanckich, instytucji oraz harcerze, młodzież szkolna i mieszkańcy Zgierza. Uroczystości odbyły się przy udziale Kompanii Honorowej 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim.
Gminę Zgierz reprezentowali: Zdzisław Rembisz - Wójt Gminy Zgierz, Bogusława Szczecińska - Sekretarz Gminy Zgierz oraz Cezary Piotrowski - Kierownik Referatu Oświaty, Kultury i Sportu w UGZ.
Kliknij na zdjęcie, aby przejść do galerii
Podczas uroczystości przypomniano wydarzenia jakie miały miejsce w 1942 roku oraz odczytano nazwiska straconych. Wyczytywano je piętnastkami - zgodnie ze źródłami historycznymi, które podają, że skazanych rozstrzeliwano właśnie piętnastkami.
Egzekucja, podczas której rozstrzelano w Zgierzu stu Polaków, była największą zbrodnią dokonaną przez Niemców podczas II wojny światowej w regionie łódzkim. Był to odwet za zastrzelenie przez zgierzanina Józefa Mierzyńskiego dwóch żołnierzy niemieckich. Po tym wydarzeniu Niemcy przeprowadzili aresztowania w Zgierzu, Łodzi, Bełchatowie, Kaliszu, Łasku, Ostrowie Wielkopolskim, Pabianicach, Sieradzu, Zduńskiej Woli, Turku i Wieluniu. Oprócz stu skazanych na rozstrzelanie, na dawnym Placu Stodół zebrano około 6 tys. osób, które miały przyglądać się egzekucji. Później ciała straconych przewieziono do pobliskiego Lasu Lućmierskiego i pochowano w zbiorowej mogile.
tekst i fot. M.K.
Czytaj również tutaj
|
Data publikacji: 2012-03-20 15:10 |